Niezły pasztet :)

Składniki:

1 kg podgardla lub boczku
1 kg łopatki lub mięsa mielonego
30 dkg wątróbki wieprzowej lub drobiowej
2 cebule
1 duża marchewka
1 średnia pietruszka
kawałek selera
kilka suszonych grzybków
4 jajka
2 bułki
liść laurowy, ziele angielskie
sól, pieprz, gałka muszkatołowa, majeranek

Wykonanie:

Mięso i warzywa zalać wodą, dodać listek, ziele i grzybki. Gotować na wolnym ogniu do miękkości.
Wątróbkę sparzyć. Po ugotowaniu wszystko schłodzić w lodówce. Bułkę namoczyć. Mięso, warzywa, bułkę i grzybki zmielić przez maszynkę na drobnych oczkach 2 razy. Do zmielonych składników dodać jajka i przyprawy. Wszystko razem wymieszać z niepełną szklanką zimnego wywaru na gładka masę. Przełożyć do aluminiowych foremek. Piec około godziny w temperaturze 200 *C.

Dobra rada:

Foremki napełniać 3/4 objętości, ponieważ pasztet pod wpływem temp. rośnie, a po wystudzeniu opada. Podczas pieczenia pasztet można skrapiać lekko wodą, wtedy nie będzie zbyt spieczony.


Pasztet ten jest u nas od kilkunastu lat tradycją wielkanocną. Mam z nim miłe wspomnienia. Był on jednym z dań wykonanych przeze mnie na egzaminie praktycznym w liceum. Oczarował on komisję egzaminacyjną, a co z tym się wiąże...piąteczka na świadectwie :)